Nowe dane pokazują, że 66% Brytyjczyków popiera umowy o wolnym handlu, a tylko 3% jest im przeciwnych.
Takie są wyniki pierwszego narzędzia do śledzenia „publicznego nastawienia do handlu” przeprowadzonego przez Departament Handlu Międzynarodowego, ankiety przeprowadzonej wśród 2,400 osób w całej Wielkiej Brytanii, której celem jest obliczenie zmieniającego się w czasie nastawienia ludzi do handlu.
Podając powody, dla których popierali wolny handel, respondenci najczęściej wskazywali na tańsze towary, większy wybór i większe możliwości.
Ci, którzy mieli większą wiedzę i doświadczenie w handlu międzynarodowym, zgłaszali największą przychylność dla umów o wolnym handlu.
„To ogólnokrajowe badanie pokazuje przytłaczające poparcie społeczne dla umów o wolnym handlu, co daje nam silną pozycję, gdy opuszczamy Unię Europejską” – skomentował sekretarz ds. handlu międzynarodowego Liam Fox.
Rząd Wielkiej Brytanii pracuje obecnie nad wieloma nowymi umowami o wolnym handlu w okresie poprzedzającym Brexit, a ponieważ wyjście bez porozumienia z Unii Europejskiej wydaje się być realną możliwością, nowe umowy handlowe z USA, Australią i Nową Zelandią może mieć kluczowe znaczenie dla zachowania konkurencyjności brytyjskich przedsiębiorstw na arenie międzynarodowej, jednocześnie otwierając drzwi dla nowych możliwości.
Nastroje społeczne wobec umów handlowych znajdują również odzwierciedlenie w brytyjskiej społeczności biznesowej, gdzie wiele znanych firm nagłaśnia potencjalnie niszczycielski wpływ, jaki może mieć bezumowne wyjście z Europy, w tym przemysł samochodowy, który ostrzega o 50,000 XNUMX funtów na rok. -minutowy rachunek za twardy Brexit, jeśli umowa handlowa nie zostanie osiągnięta.
A ponieważ brytyjska gospodarka straciła do 550 milionów funtów tygodniowo od referendum UE według niektórych obliczeń, a trzech na czterech producentów zgłaszających, że Brexit zaszkodził ich planowaniu strategii i perspektywom, zarówno firmy, jak i opinia publiczna będą naciskać na korzystne porozumienie i wynik negocjacji w sprawie Brexitu, ponieważ 31 października zbliża się wielkimi krokami.